» Artykuły » Pozostałe materiały » Zagubione w Waaagh!

Zagubione w Waaagh!


wersja do druku

Warhammerowa wiosna nastała!

Redakcja: Karolina 'Viriel' Bujnowska-Brzezińska
Ilustracje: Alieksiej 'don Fuflon' Szatohin, Roch 'Ulrich' Hercka

Zagubione w Waaagh!
Wszyscy nas nienawidzicie - i wy, i orki. Jesteśmy wyrzutem sumienia, przypomnieniem waszych wojen i zbrodni. Tak naprawdę jesteście siebie warci, to was najbardziej boli.
Waldig - półork
ostatnie słowa przed egzekucją na rynku w Wurtbadzie

Jurgen Hambaldt wypowiedział się w swoim wiekopomnym dziele w kwestii półorków, dowodząc, że są oni najmniej gwałtowni i razem z hobgoblinami stanowią pomost umożliwiający kontakty z zielonoskórymi i ukierunkowanie ich niszczycielskiej energii do walki z innymi wrogami ludzi. Niestety - wielu mniej błyskotliwych badaczy, za to dużo bardziej wpływowych, jak na przykład Albrecht Skwapliwy - zarzuciło Hambaldtowi przemycanie antyludzkich idei i stwarzanie zagrożenia dla bytu Imperium. Co więcej, udowodniono, że propaguje on niezdrowe kontakty międzyrasowe, otwarcie wręcz zarzucając mu przynależność do kultu Pana Przyjemności. Uczony musiał uciekać do Tilei, a jego dzieła znalazły się na indeksie ksiąg zakazanych.

Oficjalna teoria głosi, że półorki to swojego rodzaju aberracja wywołana oddziaływaniem Pustkowi na zielonoskórych. W ciągu ostatnich lat w Imperium i Bretonii nakazano całkowitą eksterminację półorków, która została przeprowadzona z wyjątkową skutecznością. Najnowsze prądy naukowe gotowe są już głosić, że półorków nie ma, podobnie jak skavenów.

Materiał zawiera lokowanie półorków oraz skomplikowanych profesji wyłącznie dla zielonoskórych! Warhammerowa wiosna nastała! W całości do pobrania w pliku PDF.
Zagubione w Waaagh!pobierz PDF (plik 866 KB)

Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę



Czytaj również

Komentarze


Tyldodymomen
   
Ocena:
+2
1.Dlaczego w Starym Świecie orki miast pływać w oceanach mają nogi i są istotami lądowymi?
2.Półorkowie pochodzą z dobrowolnych związków partnerskich/pączkowania/rytualnych obrzędów amazonek/czynów niegodnych ?
01-04-2013 23:24
   
Ocena:
+2
Jeśli dobrze pamiętam, to w najnowszej wersji WFRP orkowie tak jak w WH40k są grzybami i nie rozmnażają się jak inne istoty. Przez to półorkowie nie istnieją.
02-04-2013 11:13
karp
   
Ocena:
+1
@ milos
I dlatego materiał nie wszedł kilka lat temu do Waaagh!!!, bo trzymaliśmy się 2ed. Natomiast sporo ludzi nadal gra w 1ed.


Rochu - ilustracje w środku miodackie, brawo (jeździec wilków i konował pierwsza klasa).
Szkoda, że okładka nieco niedorobiona (niestety ale ta ołówkowa czacha bije po oczach).
02-04-2013 11:54
Aesandill
   
Ocena:
+2
Wygląda ślicznie.
Wielkie brawa że Autorowi się chciało.
Pozdrawiam
Aes
02-04-2013 12:47
Drengi
   
Ocena:
0
czy przypadkiem bazowa krzepa półorka nie powinna wynosić 25+2k10, zamiast 22+2k10
02-04-2013 16:37
kymil
   
Ocena:
0
Wielki gratulacje dla autora. Kawał warhammerowego mięcha. Ilustracje super, profesje klimatyczne.
02-04-2013 19:38
Zsu-Et-Am
   
Ocena:
0
Oj, na pocieszenie za ołówkową czachę: Ork Roku wg don Fuflona.
11-04-2013 10:02
54591

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Nie rozumiem sensu tworzenia materiałów do [AJ0]|[NN1] Hammer i podpinania tego szumnie pod nazwę Warhammer. Półorki nie istnieją. Jeśli dopuszczamy ich istnienie, to musimy dopuścić także istnienie jedynego dobrego mrocznego elfa Drazzta z dwoma magicznymi szaszmirami. I podobne cudactwa.
12-04-2013 10:51
Radowid
    No i tu się nie zgodzę.
Ocena:
+2
Po pierwsze: Niczego szumnie nie podpinam pod nazwę Warhammer. Z dwóch powodów. Nie mam do tego praw i półorki już się pojawiły w I ED i w pierwotnym Warhammer Armies. Nie da się więc właczyć czegoś co już jest. Warhammer 2ed i Warhammer 3 ed to coraz uboższe wersje I ed. a mi granie upośledzonymi wersjami nie odpowiada. Nigdy nie ukrywałem, ze wzbogacam 2 ed, komuś pasuje zapraszam, komuś nie - nie moja sprawa, nie musi czytać.
Co do rozróżnienia mrocznych elfów na dobrych i złych to o ile pamiętam drowy różnią się morfologicznie od innych elfów i to znacząco. Np mają czarną skórę. W Warhammerze Druchii od innych nie różni się niczym poza wyznaniem, względnie charakterem. Tak się skłąda, ze i jedno i drugie można zmienić. Poza tym co wspólnego z półorkami ma Drizzt?
A już tak gwoli ścisłości półorkowie pojawiaja się na kartach "Władcy..." JRR Tolkiena. Czerpie z niego i Warhammer i D&D. Nikomu nie daje to monopolu na ich wykorzystanie. Ja juz wielokrotnie mówiłem że jak ktoś lubi się ograniczać to postawa ma ta ma wielowiekową tradycję zapoczątkowaną przez część ludzkości która nie zeszła z drzew i kłóciłą się z małpami o banany dalej. Częścią tradycji jest też wyginięcie, choć to ograniczonych nie zniechęca co jest ewolucyjnym kuriozum.
13-04-2013 17:32
Z Enterprise
   
Ocena:
0
Niczego szumnie nie podpinam pod nazwę Warhammer. Z dwóch powodów. Nie mam do tego praw i półorki już się pojawiły w I ED i w pierwotnym Warhammer Armies. Nie da się więc właczyć czegoś co już jest. Warhammer 2ed i Warhammer 3 ed to coraz uboższe wersje I ed. a mi granie upośledzonymi wersjami nie odpowiada.

+100
13-04-2013 17:48

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.